1917 - Sam Mendes (BONUS #23)
NOTATKI
Pierwszy odcinek po przerwie Świąteczno-Noworocznej to dość niespodziewany bonus, bynajmniej nie ze względu na omawianą produkcję. Otóż jest pierwszy odcinek w tej formie prowadzony wspólnie, w którym na gorąco dzielimy się naszymi przemyśleniami na temat niedawnej premiery, jaką jest faworyt w głównej kategorii oscarowej w tym roku!
Z racji tego, iż za nami ogłoszenie nominacji do Oscarów 2020, dzisiejszy odcinek rozpoczynamy od wzmianek nt. niedawnej gali Złotych Globów, oraz przede wszystkim od omówienia kilku głównych kategorii oscarowych, których rozdanie nastąpi już 9 lutego br.!
Oprócz tego, w odcinku rozprawiamy się również ze świetnie przyjętym koreańskim filmem Parasite, który w tym roku nominowany jest w trzech kategoriach - dla filmu zagranicznego, reżysera oraz filmu roku. I trzeba powiedzieć, że rozprawa ta jest w pewnym sensie lekkim roastem obrazu, bo nas ten film bynajmniej nie zachwycił.
Jeśli chodzi o 1917, to warto przypomnieć, iż jego reżyser, czyli Sam Mendes, Oscara za reżyserię zdobył już przy okazji swojego debiutu fabularnego z 1999 roku, czyli za film American Beauty. Od tego czasu brytyjczyk stworzył wiele różnych gatunkowo filmów, takich jak dramat społeczny jak Droga do szczęścia, film wojenny Jarhead, czy też takie box office'owe bomby, jak Spectre czy Skyfall o przygodach słynnego agenta Jej Królewskiej Mości.
I choć 1917 to kolejna zmiana w stylu i formy, to trzeba przyznać, iż Mendes świetnie się odnalazł w temacie, dzięki czemu mamy do czynienia z majstersztykiem. Współpraca z wizjonerskim i utalentowanym operatorem, jakim jest Richard Deakins, zaowocowała filmem, który jest na wielu polach nowatorskim, oryginalnym i przede wszystkim zapierającym dech w piersiach widowiskiem.
Jak to zwykle u nas bywa, o filmie opowiadamy bez żadnych spojlerów, poruszając przy tym stronę techniczną, odbiór przez krytyków, wywiady z twórcami oraz oczywiście nasze subiektywne odczucia po seansie (w przypadku Darka dwóch). Realia przedstawione w obrazie Mendesa zostały świetnie nakreślone w innym filmie, dokumencie Petera Jacksona z roku 2018 pt. I młodzi pozostaną, o którym Darek kilkukrotnie w podcaście wspomina, dlatego też załączamy zwiastun i do tego dzieła, które zjednało sobie krytykę w jeszcze większym stopniu niż dzisiejsze dzieło..
Miłego słuchania!
Rozpiska czasowa
00:28 Housekeeping
02:05 Zapowiedzi Oskarowe 2020 - omówienie nominacji (wręczenie nagród 9 lutego
10:22 Roast filmu Parasite
50:05 1917
Trailery & linki
Intro: Ryan Anderson – Stairwell (zmodyfikowane na potrzeby własne)
Podkład: Blue Dot Sessions – Low Light Switch (zmodyfikowany na potrzeby własne)
Licencja.