42. Dziękujemy za palenie - Jason Reitman
NOTATKI
Dziś prezentujemy Wam debiut kolejnego słynnego reżysera, który może najlepsze filmy i lata ma jeszcze przed sobą (42-letni młodziak), ale jednak na jego koncie znajdują się takie pozycje, że mógłby mu ich pozazdrościć zapewne niejeden 84-latek. ;)
Komedia, o której opowiadamy, jakimś cudem nie miała szczęścia by zapaść w pamięć polskiej widowni, gdyż już w niecały rok po premierze dzisiejszego filmu do polskich kin zawitało kolejne dzieło Jasona Reitmana. Juno, bo o nim mowa, z Ellen Page w roli głównej, był "hiciorem" 2007-tego roku zarówno ze względu na box office, jak i krytykę (Oscar za scenariusz i trzy kolejne nominacje), przez co - zdaje się - przyćmił dzisiejszy debiut, który światową premierę miał de facto dwa lata wcześniej...
Dziękujemy za palenie to świetna komedia, która podąża za losem dość nieoczekiwanego protagonisty. Nick Naylor, lobbysta firm tytoniowych, to bardzo pogodny, przystojny mężczyzna, kochający ojciec i... łagodnie rzecz ujmując - persona non grata wsród lobby antynikotynowego, organizacji onkologicznych, itp. Reitman przedstawia nam go jednak w takim świetle, że opowiedziana historia potrafi porwać, zachwycić, rozbawić, czy też wzruszyć, wobec czego nie można nam przejść obojętnie. Dodatkowo, forma jaką przyjął reżyser, jak i jej dynamiczny montaż, czy świetne aktorstwo naszpikowanej nazwiskami obsady powoduje, że film ogląda się z niewymuszoną przyjemnością.
Oprócz tego, w prawie czterdziestominutowym wstępie rozgadujemy się nad dwiema produkcjami serwisu Netflix, zdominowanymi przez "panów po pięćdziesiątce", których gwiazdy wydają się rozświetlać na nowo. Mowa tu o serialu Życie z samym sobą z Paulem Rudd'em, oraz komedii Nazywam się Dolemite z dawno niewidzianym już Eddy'm Murphym. Dodatkowo, mamy dla Was dwa (czy dziewięć ) słów o podcastach, które w "wolnym" czasie słuchamy!
Premiery kinowe na miniony i nadchodzący weekend nie wyglądają może jakoś szczególnie, ale i tak przytaczamy kilka produkcji, wśród których największym wydarzeniem wydaje się Terminator: Mroczne przeznaczenie produkcji Jamesa Camerona, z Arnoldem Schwarzeneggerem oraz Lindą Hamilton.
Miłego słuchania!
Rozpiska czasowa
0:20 Housekeeping
PREMIERY: 1 LISTOPADA
38:02 Nieplanowane / 0.0 MHz Częstotliwość opętania / Dziura w głowie
PREMIERY: 8 LISTOPADA
44:18 Midway / Terminator: Mroczne przeznaczenie
DANIE GŁÓWNE
49:54 Dziękujemy za palenie
Trailery & linki
Intro: Ryan Anderson – Stairwell (zmodyfikowane na potrzeby własne)
Podkład: Blue Dot Sessions – Low Light Switch (zmodyfikowany na potrzeby własne)
Licencja.