#7 Obiecująca Młoda Kobieta (minirecenzja)


OBIECUJĄCA. MŁODA. KOBIETA. Promisin Young Woman
FILMWEB
IMDB

Dzisiejszy film to pięciokrotnie nominowany do Oscara (w tym w trzech głównych kategoriach, za film, scenariusz i dla reżyserki) debiut Emerald Fennell, jednej najbardziej ekscytujących młodych przedstawicielek brytyjskiego showbiznesu.

Młoda twórczyni ma na koncie nie tylko cztery powieści, wiele udanych kreacji aktorskich, w choćby takich produkcjach jak The Crown (w roli Camilli Parker-Bowles), Dziewczyna z portretu, oraz Anna Karenina, ale i pozycję showrunnerki w bijącym rekordy popularności z każdym kolejnym sezonem serialu Obsesja Eve, pieczę nad którym przejęła od innej brytyjskiej gwiazdy, naszej TMF-owej ulubienicy, czyli Phoebe Waller-Bridge.

Dzisiejszy dramat kryminalny, w roli głównej z Carey Mulligan, opowiada o trzydziestoletniej Casey, która bierze odwet na mężczyznach czyhających na kobiety na każdym kroku. Naznaczona traumą z przeszłości, nasza bohaterka nie cofnie się przed niczym (a tym bardziej przed zemstą), by “wyprostować” świat toksycznej męskości po swojemu.

Choć jest to obraz pod wieloma względami wyjątkowy, nie tylko jeśli chodzi o kreację wspomnianej Mulligan (nominacja za rolę pierwszoplanową), Bo Burnhama, czy Alison Brie, to jeśli chodzi o rozmaite rozwiązania scenariuszowe, obawiamy się, że ze względu na bardzo ważny (i mocno na czasie) temat, światowa krytyka patrzy na film przez pryzmat tego, z czym mierzy się twórczyni, a nie również w jaki sposób ta mocno utalentowana artystka to czyni.

Dlatego też w odcinku rozprawiamy się tak na prawdę głównie z jego wartościami artystycznymi, gdyż problematyka, którą naświetla nie podlega dyskusji.


Previous
Previous

#8 Dziwne dni - Kathryn Bigelow

Next
Next

#6 It’s a Sin (minirecenzja)