Zabij to i wyjedź z tego miasta (minirecenzja)

Wersja video

Zwiastun

Zabij to i wyjedź z tego miasta
FILMWEB
IMDB


NOTATKI

Do dzisiejszego obrazu mamy bardzo ambiwalentny stosunek. Mowa tu jednak nie o poziomie samego dzieła, a o tym kiedy powinniśmy Wam o nim opowiedzieć. Czy teraz, skoro jest on od niedawna ogólnie dostępny, czy za kilka lat, kiedy zapewne nadal będzie mało znany i nadawał się będzie do panteonu odkrywanych przez nas perełek?

Ostatecznie nasza decyzja okazała się jednak dość łatwa. Obaj byliśmy (i nadal jesteśmy) pod tak wielkim wrażeniem tej animacji, wyreżyserowanej przez absolutnego debiutanta jeśli chodzi o pełny metraż, Mariusza Wilczyńskiego, że nie mogło być innej decyzji niż nagranie odcinka promującego to niesamowicie wyjątkowe dzieło w historii polskiej kinematografii.

Ten mocno oniryczny obraz zrodzony w nieprzeniknionej wyobraźni 57-letniego łodzianina, z wykształcenia malarza, to podróż przez losy zarówno samego autora, jak i naszego narodu. Mamy tu bowiem pożegnania, wspomnienia, czy rozstania poprzetykane snami. Wszystko to często na siebie zachodzi, czy się w niespodziewanych momentach przenika. Do tego kreska, jaką serwuje nam Wilczyński, jest mocno wyjątkowa - momentami surowa i wstrzemięźliwa, gdzie indziej oryginalna i… jakby leniwa. A jeśli dodamy do tego jeszcze warstwę dźwiękową, podbitą ponadczasowymi szlagierami Tadeusza Nalepy (wieloletniego przyjaciela Wilczyńskiego), których nie można przestać słuchać, to wniosek nasuwa się sam. Tego seansu po prostu nie można sobie odmówić.

Na sam koniec warto zaznaczyć, iż ogromną wartością dodaną są tu aktorzy, których samo już zebranie jest dla reżysera sukcesem samym w sobie. Mamy tu bowiem plejadę jednych z najważniejszych i najlepszych osobowości polskiego kina na przestrzeni ostatnich dekad. Oprócz takich nazwisk jak m.in. Barbara Krafftówna, Marek Kondrat, Andrzej Chyra, Małgorzata Kożuchowska, czy Krystyna Janda, w filmie usłyszycie również głosy nieżyjących już legendarnych postaci, czyli Andrzeja Wajdy, Ireny Kwiatkowskiej, oraz Gustawa Holoubka.

Miłego słuchania i oglądania! ;)


Trailery & linki

Rozmozwa z Mariuszem Wilczyńskim


Intro: Ryan Anderson – Stairwell (zmodyfikowane na potrzeby własne)
Podkład: Blue Dot Sessions – Low Light Switch (zmodyfikowany na potrzeby własne) 
Licencja.

Previous
Previous

Armia umarłych (minirecenzja)

Next
Next

53. Sekrety i kłamstwa - Mike Leigh